- Po czterech latach współpracy, Michał Fiałkowski wraz z początkiem sezonu 2024 przestaje być managerem Mateusza Kaprzyka.
- „To były cztery dobre lata współpracy, pora na nowy początek” – podkreśla pochodzący ze Śląska kierowca wyścigowy.
- Nazwisko nowego managera Mateusza Kaprzyka zostanie ogłoszone w najbliższym czasie.
Po czterech intensywnych latach pracy oraz trzech sezonach w serii ELMS współpraca pomiędzy Mateuszem Kaprzykiem a jego managerem, Michałem Fiałkowskim i jego agencją Media4Racing dobiega końca. Wraz z końcem stycznia Michał przestaje pełnić swoje obowiązki, a nazwisko jego następcy zostanie ogłoszone już wkrótce.
Cztery owocne lata
„To były cztery dobre lata współpracy, podczas których wspólnie mogliśmy skupić się na mojej karierze wyścigowej, za co jestem bardzo wdzięczny i z całego serca dziękuję. Nadchodzi jednak pora na nowy początek – przede mną kolejny rok motorsportowych zmagań i wierzę, że przyniesie on przynajmniej tyle samo dobrych wieści, ile poprzednie sezony pod opieką Michała” – podkreśla Mateusz Kaprzyk, który w ubiegłym roku reprezentował barwy zespołu RLR M Sport.
To właśnie podczas współpracy z Michałem Fiałkowskim Mateusz Kaprzyk sięgnął po szereg triumfów w swojej dotychczasowej karierze – jako pierwszy Polak zdobył punkty we włoskiej Formule 4, trafił do serii European Le Mans Series, startował z polskim zespołem Inter Europol Competition oraz dostał szansę przetestowania prototypu klasy LMP2 z zespołem Algarve Pro Racing.
Nowego managera poznamy wkrótce
Choć Michał Fiałkowski przestaje pełnić rolę managera utalentowanego Ślązaka, motorsport – podobnie jak natura – nie znosi próżni. Nazwisko nowego managera Mateusza Kaprzyka powinniśmy poznać w najbliższym czasie.